[zespół - tytuł - opis]
Bal-Sagoth - Battle Magic - Piękna dwuminutówka, podniosła i przepełniona magią.
B.B.King - Live At The Regal - Blues, świetnie się sprawdzał, gdy w karczmie była impreza No bo krasnoludy w końcu słuchają bluesa
Carl Orff - Carmina Burana - dwa pierwsze utwory, to totalny miks maksymalnego podniecenia, zła które zaraz nadbiegnie, ciemność, strach, tupot nóg, i te chóralne okrzyki..
Clannad - Robin (The Hooded Man) - pasuje do wielu rzeczy
Dead Can Dance - wiele utworów, np Saltarello - świetnie na oprowadzanie po mieście, czy wieeele innych...
Dimmu Borgir - Fear And Wonder - Jak sama nazwa wskazuje.. świetny utwór
Secret Garden - Songs From The Secret Garden - cała ta płyta ma genialny klimacior. Naprawdę zarąbisty. Dobre na podróże lasem, podziemiem, górami, dobre na lasy, elfy. Super.
Vangelis - każda płyta zarąbiście sie sprawdza. Są długie, rytmiczne, świetne. Polecam między innymi Chariots Of Fire, i Himalayę.
Ponadto soundtracki. Baldur's Gate II, tam niektóre się da wykorzystać, ale głupio gdy gracze znają to co leci. Z LOTR można cosik wziąść, ale to samo co w poprzednim.. Soundtrack z Gladiatora naprawdę wymiata! No i zawsze jest soundtrack z Mafii, ale to już na sesję w latach '30 (nie próbowałem)
Ponadto kiedys wydawnictwo Portal wydało dwie płyty z muzyką li i tylko do sesji. Phase A i Phase B. Ponoć niektóre utwory były całkiem ciekawe. Ale nigdy tych płytek nie miałem w łapie.
Co jeszce puszczacie i w jakich przypadkach na sesji...?
W pełni odpisuję się pod Clannad, Vangelis i Dead Can Dance.
Dodałabym jeszcze Arcanę - IMHO świetne na klimat mrocznych zamczysk, podziemi, etc.
Plenery, wioski - Open Folk, Hagalaz Runedance, Cruachan i wszelkie inne folkowe klimaty.
Plenery nocą, lasy, góry - Ulver, płyta Kveldsvanger. IMHo pobija wszystko :) Cała akustycznie na gitarkach i takich tam innych lutniach i fletach, świetnie oddaje klimat mglistych, mistycznych, majestatycznych norweskich gór i fiordów. Bez dwóch zdań :]
Również Empyrium - i tu mamy już większy wybór płyt. Klimat podobny, ale majstersztyk niższej klasy ;)
Miasta - Ataraxia, Bathory (tylko te epickie)
Poza tym wszelkiego rodzaju klimatyczne soundtracki (Chaos Gate nade wszystko).
_________________ video meliora proboque, deteriora sequor...
Soudtrack'o twórcy:
Hans Zimmer - np: Gladiator, King Artur i (chyba) Ostatni Samuraj
James Horner - np: Troja
Howard Shore- np: LotR
Tan Dun - np: Hero, Przyczajony tygrys ukryty smok (utwór Farewell rządzi)
Muzyka z filmu Diuna:
Klaus Schulze - Prophecy Theme
Toto - Big battle
Dorwałem jeszcze jeden kawałek z Children of Dune:
Brian Tyler - Summon The Worms
_________________ Our obstacles are severe, but they are known to us.
Hmm.. To i ja coś dorzuce:
Soundtracki:
Hans Zimmer -The Ring -niektóre kawałki z tego albumu są wprost genialne na sesje grozy.. Kawałek Telewision jest wprost piękny...
Wojciech Kilar -Dracula -kolejny do sesji grozy
I inne:
Nick Cave and The Bad Seeds -Murder Ballads -Mawiają że ta płyta pasuje do sesji grozy lecz ja bardziej używam do sesji przygodowych...
Zapytujesz się Grzebul w jakich przypadkach używacie muzyki... No więc tak.. Ja przygotowuję jedną ścieżkę na całą sesje i nie zmieniam sytuacyjnie... Bo przy zmianie muzyki gracze myślą: "Oho coś bedzie się działo" i wtedy klimat opada.. Nie pryska lecz słabnie...
Szczególnie ma sie to w sesjach grozy (W których się oststnio zauroczyłem) gdzie ma to dodatkowe znaczenie
gdyż powtarzany w kółko ten sam kawałek ma ich zmęczyc.. Bardziej odsłonić.. Sprawić podatnych na uczucia...
_________________ "On by każdego dnia przychodził do świątyni, gdyby wodą święconą była whisky."
Ja przygotowuję jedną ścieżkę na całą sesje i nie zmieniam sytuacyjnie...
To zależy od długości sesji. Miałem np długą sesję, w której bohaterowie szli przez ponad dwie godziny jednym długim korytarzem w lochach. Muzyka była cholernie monotonna, rzygać się chciało. Ja ciągle gadałem o ciemności przed nimi, mroku wokół i brązowych kafelkach na podłodze. Hardcore. Gdy po tych godzinach zmieniłem nagle muzykę, ludkowie się poddenerwowali. Zaniepokojenie, przestrach. "Oho coś bedzie się działo" raczej można zastąpić: "Cholera, coś się dzieje.. gdzie jest mój miecz?!". Bohaterowie jednak napotkali z 3 metrowe schody, i ich pierwszą akcją od dłuuuugiego czasu było zniesienie wózka ze sprzętem po nich.. Po godzinach męczenia kafelkami, i zanudzania tą monotonną muzą (sam już fazę miałem ) to było coś wspaniałego. Gdy ruszyli w dalszą drogę, byli ciągle w miarę podekscytowani. Puściłem zaraz muzę "monotonną" i w sekundę wszyscy znów oklapli To jest moc muzyki!
Muzę warto zmieniać, nie będę też puszczał tych samych kawałków do pokazania np iścia drogą, do karczmy i do jakiejś niepewnej sytuacji w ciemnych pomieszczeniach.. Bez sensu. Po to ma się ogromne palety z muzyką do wyboru, by z niej czerpać pełnymi garściami. Pozaty nie musisz się bać, że szybko Ci się wyczerpie repertuar rpg-mp3 i nie będziesz miał co puszczać - Twoi gracze i tak nie zapamiętają co puszczałeś. Jeżeli puścisz te same utwory po 2 sesjach, oni i tak nie będą zwracać uwagi na to czy to znają czy nie - będą grać, i wczuwać się zależnie od muzy w klimat... True, true.
PS. Na sesję ze zmienanymi utworami bardzo fajna jest wieża z pilotem i numerkami utworów na pilocie, albo komp Inaczej, to może być trudna sprawa..
Dobra, to teraz powiedzcie mi skąd to ściagnąć Przydałyby się linki jak macie
Muahaha, już cię lubię
Cytat:
albo komp
True, zwłaszcza jak się wystarać o pilocik wi-fi do komputera ciekawe rzeczy można robić, np. nagrać nawet bardzo, krótkie elementy muzyczne, które można nałożyć na stałe tło
Tak w ogóle, to ja nie próbowałem z muzyką, bo mam pecha co do miejsca i czasu rozgrywania sesji ale Era wydaje się dosyć klimatyczna.
_________________ Nie wolno w zaufaniu do żadnego drania posuwać się dalej, niż można nim cisnąć, i nie ma na to rady, więc lepiej się napijmy.
Proponuję tą stronkę http://www.dndresources.c...&CODE=02&cat=12 . Ten pierwszy album jest super (uwaga, ponad 100 mega). Tera słucham tego nonstop. Klimatyczna symfoniczna muzyka.
Ponadto kiedys wydawnictwo Portal wydało dwie płyty z muzyką li i tylko do sesji. Phase A i Phase B. Ponoć niektóre utwory były całkiem ciekawe. Ale nigdy tych płytek nie miałem w łapie.
Przechytane... Ja właśnie tam idę, to może kogoś znajdę. Podręczniki na płycie nadal mam Chociaż głównie do 2. Ale teraz przy robieniu modów ściągałem classbooki.
Pogadaj z Nastianem, to prześle ci kilka podręczników, albo jak chcesz, to możesz ściagnąć sobie je z mojego maila. Ale topic dotyczy myzyki, to mam pytanko: jakie zespoły polecacie na sesję w klimataqch horroru??
Jeśli chodzi ci o sesjie do Młotka to polecam Blind Guardian Nightfall In Middle Earth.
W pierwszej piosence odgrywa się scena bitwy. Bardzo nastrojowa muzyczka.
Polecam także bębny wolne i głośne. Nagrajcie także coś sami ja kiedyś zrobiłem świetne odwzorowanie prawdziwej karczmy:)
_________________ Nigdy w dziejach wojen tak liczni nie zawdzięczali tak wiele tak nielicznym.
Na wojnie ten wygrywa, kto najmniej błędów popełnia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum